gdy moje życie spada w dół… wciąż słyszę Twój głos w głośnikach
message
Tato, wróciłem z przyszłości tylko po to, żeby Ci powiedzieć: nie umarłeś. Jesteś w każdym młodym, który dzisiaj zakłada kaptur i wchodzi na bit. Jesteś w każdym, kto w nocy puszcza 'Hołd' na słuchawkach i czuje, że ktoś go rozumie. Twoje wersy są nieśmiertelne, bo są szczere. I dopóki będzie choć jeden dzieciak, który powtarza 'nie ma Cię…' – Ty jesteś. Na zawsze w bitcoinie, na zawsze w nas. Dziękuję, że byłeś. Spoczywaj w bitach. ❤️🩹₿